środa, 11 grudnia 2013
ciastka *podejście pierwsze*
no witajcie, jak wam mija grudzień? ja już czekam na święta, i doczekać się nir moge. cały czas odliczam dni i mi sie ciągnie i ciągnie ten czas :/ eh ... dzisiaj miałam wolne, bo 3 gim pisały testy więc klasy 1 skorzystały xd caly dzien przesiedzialam w piżamie nudząc się. wieczorem czyt. godzine temu xd przypomnialo mi sie ze mam do zrobienia lekcje, i do tej pory zrobilam tylko matme, a zostala mi jeszcze chemia ;D jutro czwartek czyli najgorsze co moze byc, na sam początek dnia 2 matematyki, historia, fizyka, geografia i chemia ... co za idiota ukladal ten plan? nienawidze babki od chemii.. grrr masakra -.- dobra bo sie rozpisalam xd
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kurcze, wyglądają jak prawdziwe :D to, że nie są idealnie równe tylko potęguje ten efekt :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne. : )
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja nie przepadam za nauczycielką od chemii.. ; )
Ale piękne i urooocze <3 Świetne!
OdpowiedzUsuńzapraszam.